Czy karaluchy gryzą? Czy to ich ugryzienia swędzą?

  • Post author:
  • Post category:Blog
  • Post last modified:8 stycznia, 2024

Obawy o to, czy karaluchy gryzą i czy stanowią zagrożenie dla ludzi, są całkowicie zrozumiałe. Prusaki, przybyszki i inne gatunki tych insektów stanowią wbrew pozorom częsty problem w mieszkaniach i miejscach publicznych. Powodują dyskomfort i zaburzają higienę pomieszczeń. Jednak czy znane są przypadki ugryzienia przez karalucha? Czy jest się czego obawiać? Sprawdź w artykule.

ugryzienia-karalucha

W tym artykule przeczytasz:

  1. Karaluchy – problem w domach i restauracjach
  2. Czy to prawda, że karaluchy gryzą ludzi?
  3. Co i jak gryzą karaluchy? Budowa szczęki a żywienie
  4. Jeżeli to nie ugryzienie karalucha, to czego?

Karaluchy – problem w domach i restauracjach

Karaluchy to grupa insektów należąca do rzędu Blattodea. Są przystosowane do różnych środowisk, a ich zdolność do przetrwania w praktycznie każdych warunkach sprawia, że są problemem dla mieszkańców domów, restauracji i innych miejsc publicznych. Spośród różnych gatunków karaluchów, te najczęściej spotykane to karaluch amerykański (przybyszka), karaluch wschodni, karaluch paskowany i prusak.

Czy to prawda, że karaluchy gryzą ludzi?

Na temat karaluchów powstało wiele mitów, a pytanie o to, czy karaluchy gryzą, pojawia się równie często, co temat chorób przenoszonych przez te szkodniki. O ile obawa o to, że insekty te mogą zagrażać zdrowiu jest uzasadniona, o tyle strach przed ich ugryzieniem niekoniecznie. Co do zasady karaluchy nie gryzą ludzi, ponieważ nie są hematofagami – nie żywią się krwią. Nie pogardzą natomiast martwym naskórkiem czy włosami.

Aby karaluchy zaczęły kąsać ludzi bezpośrednio, musiałoby dojść do ekstremalnych okoliczności, w których brakuje jedzenia a ilość insektów na danym obszarze jest ogromna. Przyjmuje się to za praktycznie niemożliwe, biorąc pod uwagę fakt, że szkodniki te nie są zbyt wybredne pod względem żywieniowym. Na co dzień żerują na śmietnikach. Znane są co prawda przypadki pogryzień ludzi przez karaluchy na statkach, jednak miały one miejsce w sytuacji przytłaczającej infestacji. W domowych warunkach nie należy się tego obawiać.

Mimo iż karaluchy, od przybyszek po prusaki, nie gryzą ludzi, nie należy bagatelizować ich obecności. Stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i higieny domowego środowiska. Zwalczanie karaluchów jest konieczne, ponieważ ich obecność niesie za sobą ryzyko alergii, przenoszenia chorób i niszczenia żywności.

Co i jak gryzą karaluchy? Budowa szczęki a żywienie

W przeciwieństwie do wielu innych szkodników, karaluchy nie posiadają żuwaków ani żądła, co sprawia, że ich fizyczne zdolności ograniczają się do żucia i gryzienia jedynie twardych materiałów.

Żuwaki to narządy gębowe, które u wielu bezkręgowców, w tym u niektórych owadów, pełnią funkcję kruszenia i rozdrabniania pokarmu. W przypadku karaluchów, które nie posiadają żuwaków, ich zdolności gryzące są zdecydowanie ograniczone.

Karaluchy korzystają z innych mechanizmów, aby zaspokoić swoje potrzeby żywieniowe. Posiadają szczęki, które, choć nie są żuwakami, pozwalają im na żucie i rozdrabnianie twardych materiałów, takich jak resztki pokarmu, organiczne substancje czy nawet drewno. Te szczęki, choć nie mają struktury żuwaków, spełniają istotną rolę w procesie pobierania pokarmu.

resztki-jedzenia-przyciagajace-karaluchy

Jeżeli to nie ugryzienie karalucha, to czego?

Jeżeli zauważasz na swoim ciele czerwone, swędzące plamy i masz wrażenie, że coś cię pokąsało, rozważ obecność innych insektów. Jednym z najczęstszych sprawców uporczywych ugryzień na ciele są pluskwy domowe. Pozostawiają one po sobie charakterystyczne linie ukąszeń, często wzdłuż linii ciała. Innym potencjalnym winowajcą jest komar, którego ukąszenia są zazwyczaj bardziej rozproszone i pojawiają się jako pojedyncze, swędzące bąble. Nie można też wykluczyć pcheł, które skacząc z miejsca na miejsce, mogą zostawiać grupy małych, czerwonych ukąszeń, często wokół kostek lub na nogach. Każde z tych ugryzień wymaga innej metody leczenia i zapobiegania. Dlatego jeżeli już wiesz, że to nie ugryzienia prusaki czy innego karaluch, postaraj się prawidłowo zidentyfikować sprawcę i go zwalczyć.